W nowym roku mieszkańcy Puław zapłacą znacznie więcej za ogrzewanie mieszkań i podgrzanie bieżącej wody. Już niedługo taka należność wzrośnie o prawie 85%.
Puławskich odbiorców ciepła czeka niemałe zaskoczenie – żeby pokryć rachunki za ogrzewanie, będą musieli sięgnąć po znacznie wyższą kwotę niż ta, która figuruje w rozliczeniach dokonanych minionej jesieni. Nowy cennik wynika ze zaktualizowanej taryfy, którą przedstawiła Grupa Azoty Zakłady Azotowe „Puławy” S.A. Zmiany zatwierdził już Urząd Regulacji Energetyki.
Z nowej taryfy przedstawionej przez spółkę wynika, że opłata za zamówioną moc cieplną wzrośnie o 73,5% (z 6 873,59 zł/MW do 11 925,38 zł/MW netto). Natomiast opłata za ciepło wkrótce będzie wyższa o 84,65% – dotychczasową stawkę 28,20 zł/GJ zastąpi nowa, w wysokości 52,07 zł/GJ netto.
Zmiany wejdą w życie już 9 stycznia. W związku z tym, zostaną wyliczone nowe wysokości zaliczek – i do mieszkańców zostanie wysłana stosowna korespondencja w tej sprawie.
Co więcej, z nowej taryfy Azotów wynika, że w maju nastąpi obniżka cen za ciepło – wtedy koszty mają spaść o 27%, co złagodzi obecną podwyżkę.
Zmiany w wysokości stawek to konsekwencja tego, jaka jest sytuacja na rynku paliw. Odkąd za naszą wschodnią granicą wybuchła wojna, drastycznie podrożały surowce energetyczne: węgiel, gaz ziemny i ropa naftowa. Coraz wyższe są również koszty emisji dwutlenku węgla – w związku z tym, jaką politykę klimatyczną prowadzi Unia Europejska.
Dodajmy, że wyższe rachunki za ogrzewanie płacą już między innymi mieszkańcy Lublina. Dla porównania, tam już od października stawka opłaty za ciepło wynosi aż 76,90 zł/GJ netto. Natomiast lokatorzy domów jednorodzinnych zmagają się z kilkukrotnymi podwyżkami cen paliw, takich jak pellet.
Źródło informacji: OPEC Puławy